Słowo gitara jest ogólnym określeniem czterech instrumentów, mianowicie gitary klasycznej, akustycznej i basowej, oraz ich odmian w zależności od ilości strun, wśród których znajdziemy między innymi dwunastostrunowe gitary.
Każda z nich jest instrumentem strunowym i każdy doskonale o tym wie, lecz nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że struny w gitarze nie są tylko po to by umożliwić powstawanie dźwięku, lecz również w celu kreowania brzmienia. Różne zestawy strun wpływają inaczej na komfort gry, mogą mieć różne grubości czy powłoki, a to wszystko wpływa na to z jaką wygodą będziemy grać, jak zabrzmi nasz instrument oraz na to czy będziemy w stanie grać w obniżonych strojach.
Jak świadomie wybrać zestaw strun do gitary?
Wszystko zależy przede wszystkim od tego na jakim rodzaju gitary gramy. W przypadku gitary klasycznej są to struny nylonowe, które posiadają bardzo charakterystyczne, czyste i ciepłe brzmienie. Gitara klasyczna i akustyczna są do siebie bardzo podobne, lecz jednocześnie są to dwa różne instrumenty. W gitarze klasycznej nie powinno się montować strun do gitary akustycznej, które są wykonane z metalu, ponieważ konstrukcja gitary klasycznej nie jest do tego przystosowana i po takim zabiegu może wygiąć się gry lub wyłamać mostek, co będzie skutkować uszkodzeniem instrumentu. Jakie struny nylonowe będą odpowiednie? Głównym wyznacznikiem jest ich twardość.
W przypadku początkujących gitarzystów często poleca się struny ze średnim naciągiem i właśnie takie są zwykle zakładane fabrycznie w wielu gitarach klasycznych zaprojektowanych z myślą o nauce gry. Średni naciąg sprawi, ze struny nie będą zbyt twarde, więc nie będzie większych problemów z dociskaniem ich do podstrunnicy, lecz jednocześnie nie będą zbyt miękkie, więc początkujący gitarzysta wyrobi sobie nawyk prawidłowego chwytu. Brzmienie takich strun jest również bardzo zbalansowane i zwykle nie dominują w nich wysokie ani niskie tony.
Po pewnym czasie gry na takim zestawie będzie wiadomo czy gitarzysta preferuje struny miękkie czy twarde. W przypadku gitar akustycznych twardość strun jest wyrażana za pomocą określenia ich rozmiaru. Standardowym rozmiarem są tak zwane dziesiątki, czyli struny z oznaczeniem na przykład 10-52 lub 10-48. Tak jak w przypadku średniego naciągu w strunach nylonowych, tak struny metalowe mają swój średni rozmiar jakim są właśnie dziesiątki i to ona są najczęściej polecane dla początkujących gitarzystów. Warto jednak przekonać się do większych rozmiarów, na przykład do dwunastek, ponieważ taki rozmiar lepiej wprawi drewno w drganie, co znacznie poprawia akustykę instrumentu.
Oczywiście jest to opcjonalne, lecz kiedy nauczymy się podstaw gry warto rozważyć możliwość stopniowego przechodzenia na grubsze rozmiary strun. Im grubsze struny założymy, tym dźwięk będzie bardziej doniosły, z wyraźniejszym basem, lecz grubsze struny łączą się także z większą siłą jakiej należy użyć do dociskania ich do podstrunnicy, co może być kłopotliwe dla osób, które dopiero zaczynają naukę gry na gitarze. W przypadku cieńszych strun brzmienie będzie mniej basowe i nieco jaśniejsze, przy czym łatwiej będzie się je dociskać do podstrunnicy. Dokładnie ta sama dotyczy strun do gitary elektrycznej. Należy jednak pamiętać, że zarówno w przypadku gitary akustycznej i elektrycznej wybór cienkich strun, czyli dziesiątek i cieńszych łączy się z tym, że nie będziemy mogli komfortowo grać w obniżonych strojach takich jak na przykład Drop C. Im niższy strój, tym lepiej sprawdzają się grubsze struny, bowiem te cienkie będą zbyt luźne i choć bez problemów będą utrzymywać strój, to obijanie się o progi i związane z tym brzęczenie może skutecznie popsuć komfort gry.
Struny do gitary basowej są o wiele grubsze i w przypadku standardowego rozmiaru mówi się o grubości 45-105. Jeżeli szukamy strun z mocnym, tłustym i mięsistym brzmieniem, warto zacząć właśnie od takiego rozmiaru i stopniowo wybierać grubsze rozmiary. W przypadku większości świeżych zestawów strun może zdarzyć się tak, że tuż po założeniu i nastrojeniu, mogą one nagle gubić strój. Jest to zupełnie naturalne i warto dać wówczas strunom kilka minut czasu na rozciągnięcie się.